Zrobiłam kilka zdjęć podczas wystawy:
czwartek, 17 listopada 2011
'Krystof Strozyna'
Pomimo tego, że wielkie "ŁAŁ" odnośnie najnowsze kolekcji Versace dla H&M wre pasowałoby przystopować i tak dla oderwania zatrzymać się na czymś, a w zasadzie na kimś. Oto Krzysztof Stróżyna i jego kolekcja "Love Me Always" - mało elegancji, mało stonowanych kolorów, mało subtelności. Za to jest minimalizm, pazur i powiew młodości. Ważnym elementem jest futuryzm zawarty we wzorzystych T-shirtach oraz geometria w krojach biustonoszy i sukienek. Cała kolekcja to sprytna (bo praktyczna) interpretacja casualu by Krystof Strozyna.Już w czerwcu można było oglądać, przymierzać i kupić coś tylko w Poznaniu w butiku w Starym Browarze, lecz od 9 listopada również w Warszawie w Concept Store Love&Trade przy ul. Solec 18. Na to wydarzenie przybył sam projektant aby podzielić się swoimi przemyśleniami odnośnie kolekcji a przy okazji połączyć przyjemne z pożytecznym i wcielić się w rolę DJ-a. Przyglądając się z boku - uśmiechnięty, ciepły z dozą szaleństwa podczas tańca, takiego właśnie zapamiętam Krzysztofa Stróżynę.
Zrobiłam kilka zdjęć podczas wystawy:
Zrobiłam kilka zdjęć podczas wystawy:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz